Czy dieta keto może być lekkostrawna?
Można by powiedzieć, że głupie pytanie, bo niby jakim cudem dieta oparta o tłuszcz może być lekkostrawna? Ano, pytanie wcale nie takie głupie. Duża rzesza moich pacjentów to pacjenci z dużymi problemami ze strony przewodu pokarmowego, którzy jednak mają pewne wskazania do diety niskowęglowodanowej lub ketogenicznej (np. cukrzyca typu LADA).
W przypadku cukrzycy insulinozależnej mamy problem z tolerancją węglowodanów, a pacjent skazany jest na zastrzyki insuliny do końca życia. Jak się jednak okazuje, dieta ketogenna bardzo mocno może dać odpocząć pokłutemu ciału. I nie ma tutaj mowy o odstawieniu insuliny zewnętrznej, ale o maksymalnym zminimalizowaniu rzeczywistej konieczności jej przyjmowania. Bardzo często zaś, pacjent z jednostką chorobową (A) również zgłasza inną jednostkę (B) – może być to przykładowo resekcja pęcherzyka żółciowego, problemy ze zwrotnym wchłanianiem kwasów żółciowych czy chociażby stan po zapaleniu żołądka.
W jaki sposób wówczas ułożyć dietę, która zaadresuje jeden i drugi problem jednocześnie? Czy ułożenie takiej diety w ogóle jest możliwe? Czy może lepiej przestać kombinować i zaproponować pacjentowi „klasyczną” dietę lekkostrawną z maksymalnym ograniczeniem tłuszczu, białą bułeczką i dżemikiem?
Dylemat niemały, ale chyba troszkę zbędny. W takich sytuacjach, kiedy nie chcemy drastycznie obcinać podaży tłuszczu na rzecz „lekkostrawnych” węglowodanów, bardzo dobrze sprawdza się wprowadzenie do diety oleju MCT. Olej ten to doskonałe źródło średnio-łańcuchowych kwasów tłuszczowych o niezwykle ciekawych właściwościach. Przede wszystkim:
- Ulega bardzo szybkiemu trawieniu, wchłanianiu i metabolizmowi, dzięki czemu zapewnia podaż energii bez obciążania przewodu pokarmowego
- Nie wymaga żółci do trawienia, przez co może być spożywany przez osoby po resekcji woreczka żółciowego
- Jest dobrym wsparciem okołotreningowym- szybkie trawienie + szybki strzał energii + dobrze „łączy się” z węglowodanami
- Jak pokazują najnowsze doniesienia – może mieć dobry wpływ na mikrobiom jelitowy, ponieważ wykazuje zupełnie odmienny metabolizm względem innych tłuszczów (m.in. zmienia mikrobiom z pułapu zmniejszania wydzielania żółci, która ma działanie bakteriobójcze w przewodzie pokarmowym, a także może zmieniać funkcje mikrobiomu poprzez wpływ na zmianę syntezy krótko-łańcuchowych kwasów tłuszczowych)
- Jest świetnym wsparciem na diecie ketogenicznej – szybko wchłania się w żyle wrotnej, zapewniając ciągłą dostawę acetylo-CoA do budowy ciał ketonowych (w niektórych ośrodkach pediatrycznych zajmujących się żywieniowym leczeniem dietą ketogenną stosuje się tzw. MCT-fasting, który rzekomo przyspiesza „wejście” w stan ketozy u pacjentów epileptycznych)
- Olej MCT sam w sobie może być nawet bazą diety ketogenicznej, która wówczas przybiera formę MCT-KD (ang. MCT-ketogenic diet), a sam protokół ten stosowany jest już na coraz szerszą skalę w jednostkach klinicznych; dieta keto bazująca na mct pozwala zjeść nieco więcej węglowodanów, nie jest „aż tak” restrykcyjna, jednak wymaga nieco więcej cierpliwości pracy z układem pokarmowym, aby nie spowodować biegunek
- U pacjentów z zaburzeniami metabolicznymi jest jednym z najbardziej neutralnych kwasów tłuszczowych – może być z powodzeniem stosowany nawet w przypadku ciężkich zaburzeń lipidowych i nie wykazuje szkodliwego działania, jakim powszechnie objęte zostały nasycone kwasy tłuszczowe
- Pacjenci narażeni na niedożywienie energetyczno-białkowe, pacjenci przed i po zabiegach, pacjenci potrzebujący szybkiego i lekkostrawnego zastrzyku energii, pacjenci wymagający diety szpitalnej bardzo lekkostrawnej… olej MCT to świetny wybór dla was i też nie bez powodu to właśnie ten olej wraz z olejami rybimi znajdziemy w odżywkach przemysłowych
Jak widzimy olej MCT to nie tylko świetne odciążenie przewodu pokarmowego, ale również bardzo ciekawy tłuszcz funkcjonalny. Co jeszcze możemy zrobić, aby uczynić naszą dietę ketogenną bardziej lekkostrawną?
- wybierajmy chudsze produkty białkowe, a tłuszcz dolewajmy osobno
zamieńmy większość źródeł tłuszczu na olej MCT, oliwę z oliwek, masło świeże, oleje roślinne - nie poddawajmy tłuszczów obróbce termicznej – dodajemy je dopiero na sam koniec gotowania lub już na talerzu
- obróbka termiczna: wybieramy tę najmniej agresywną, czyli wolnowar, gotowanie, duszenie, przygotowywanie na parze
- nie przesadzajmy z produktami wędzonymi – od czasu do czasu dodatek wędzonki (np. łososia) dla smaku jest OK, ale unikajmy codziennego
jedzenia śledzi, makreli, kiełbasy, wędlin i oscypków; wasze jelita za to podziękują, a może i przypadkowo pozbędziecie się bólu głowy (produkty te zawierają dużą ilość histaminy powiązanej z migrenami) - unikajmy produktów odgrzewanych i starajmy się przygotowywać nasze jedzenie na świeżo – sam proces chłodzenia i ponownego odgrzewania w większości przypadków niekorzystnie zmienia właściwości żywności
Jeśli nasze jelita wciąż mają problem i potrzebują większej interwencji, możemy pokusić się o ograniczenie produktów z dużą zawartością FODMAPs. Jeśli zaś naszym dolegliwościom towarzyszą odczucia bólowe w obrębie jamy brzusznej – nie możemy tego ignorować. To znak ostrzegawczy od naszego układu pokarmowego, być może pierwszy, a być może ostatni.
Pamiętajcie, że niniejsze zasady możecie wdrożyć również jeśli nie jesteście na keto, a chcielibyście zwiększyć lekkostrawność codziennej diety.
Dodatkowo – olej MCT stosuje się z powodzeniem u osób na diecie „zwyczajowej”, nie ma tutaj żadnych przeciwwskazań, a sprawnie wpleciony w dietę może być świetnym dostawcą energii u wymagających pacjentów.
3 komentarze
Jaki skład ma ten olej?
Z czego zrobiony jest ten olej?
Pani Anno bardzo przydatne informacje na temat oleju MCT. Pytanie czy olej MCT który zawiera kwasy tłuszczone może przyjmować każdy z nas czy są jakieś przeciwskazania albo ograniczenia w spożywaniu ?